Zazwyczaj chodzimy spięci,
pełni obaw i przekonań o konieczności działania,
(za)troszczenia się o swoją przyszłość.
I nawet nie przyjdzie nam do głowy,
że większość spraw nie potrzebuje naszej ingerencji.
Zgoda na to co jest, pozwala się odprężyć
i dostrzec wyraźnie którędy mamy podążać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz